Relacja: WZPN Poznań - klasa B grupa 3, sezon 2010/11
Kolejka: 6 - Data: 03.10.2010 Godzina: 14:00 | ||
Grom Zębowo - KS Gaj Wielki 1 - 5 | ||
Strzelcy: | ||
Grom Zębowo: | ||
KS Gaj Wielki: Mazankiewicz K. (88 Łączkowski P.), Skrzypczak W., Kaczmarek D., Kaźmierczak G., Mańczak J., Kaniecki D., Łączkowski Ł. (60 Durczak A.), Majewski M., Przybysz M., Piechocki W. (80 Malinowski T.), Przybysz B. | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W niedzielne popołudnie przyjechaliśmy na mecz do Zębowa aby zagrać kolejny mecz z drużyną jak do tej pory niepokonaną na własnym boisku.
Mecz rozpoczęliśmy w nowym ustawieniu i z dużym zaangażowaniem panowaliśmy na boisku przez piewrwsze 15 minut. Już w 8 minucie po faulu na Bartku sam poszkodowany wykonał umiejętnie rzut karny i objęliśmy prowadzenia. Szkoda, że kolejnych dobryvh dwóch sytuacji nie wykorzystał ponownie Bartek i Włodek. od 20 minuty coraz śmielej atakowali gospodarze i gdyby nie dobre zachowanie naszego bramkarza byłoby już 1-1. Niepotrzebnie oddaliśmy zbyt dużo pola gry gospodarzom i w 30 minucie doprowadzili do remisu. Troszkęodpuściliśmy i w kolejnych 5 minutach ponownie zawodnicy z Zębowa mieli dwie dobre sytuacje. Jednak i my nie zapomnieliśmy o ataku i w bardzo dobrej sytuacji Mateusz strzelił prosto w bramkarza. Już do końca pierwszej połowy nic więcej ciekawego się nie wydażyło i wynik nie uległ zmianie.
Drugą połowę rozpoczęliśmy równie dobrze jak pierwszą. Panowaliśmy nad piłką, stwarzaliśmy sobie okazje do strzelenia bramki. I w 50 minucie po szybkim rajdzie Włodka objęliśmy ponownie prowadzenie. Jednak już nie popełniliśmy błędu z pierwszej połowy i dalej atakowaliśmy. W 58 minucie rzut różny wykonywał Mateusz i tak dobrze zagrał piłkę do Włodka, że ten umiejętnym strzałem zdobył kolejną bramkę. Gospodarze próbowali atakować, ale ich ataki zatrzymywały się na 20 metrze przed naszą bramkę. Należy dodać, żew drugiej połowie zawodnicy z Zębowa nie zostali dopuszczeni do strzału w światło bramki. W 78 minucie mocnym i celnym wykopem piłki popisał się Grzegorz i jego podanie przejął Bartek, który po minięciu obrońcy podwyższył wynik na 4-1. Po 10 minutach od wejścia na boisko swoją obecność podkreślił też Arek, który po długiej przerwie pojawił się na meczu i w 82 minucie podwyższył wynik meczu na 5-1.
Całej drużynie należą się słowa uznania za dobrą i skuteczną grę. Dziękujemy naszym najwierniejszym kibicom, którzy po tylu przegranych nas nie zostawili i dzisiaj dopingowali nas na meczu w Zębowie. - Autor / Źródło: ksgajwielki.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2024 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.