Relacja: WZPN Poznań - klasa B grupa 1, sezon 2010/11
Kolejka: 22 - Data: 21.05.2011 Godzina: 15:00 | ||
Fara Pelikan Żydowo - Jurand II Koziegłowy 1 - 2 | ||
Strzelcy: 1:0 Marcin Szykowny (30), 1:1 Niedrich (42), 1:2 Kaczmarek (79) | ||
Fara Pelikan Żydowo: | ||
Jurand II Koziegłowy: Kramarz- Ciszak, Kaczmarczyk, Mędza- Malicki [70- Jemiałkowski], Krawczuk- Mba [75- Drgas], M.Walczak, Sobkowicz- Niedrich, Kaczmarek | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Dzisiaj na boisku lidera rozgrywek w Żydowie zobaczyliśmy w końcu „drużynę” Juranda, która tworzyła monolit. A hasło „jeden za wszystkich , wszyscy za jednego” było dzisiaj bardzo widoczne. Widomo było przed meczem, iż tylko wygrana pozwoli nam myśleć jeszcze o miejscu premiowanym awansem.
Mobilizacja była bardzo duża, od samego początku przejęliśmy inicjatywę i co rusz zagrażaliśmy bramce Pelikana. Strzały głową Łysego, Remola i Perfuma były niecelne, dogodne sytuacje do strzelenia bramki dającej prowadzenie zmarnowali Szymon [x2] i Dawid „Villa”. Szczególnie żal sytuacji Szymona, gdzie piłka powinna najeść drogę do bramki.
Gospodarze w pierwszej połowie dwukrotnie zagrozili naszej bramce. Najpierw ok. 30 minuty, Żydowianie przeprowadzili pierwszą udaną akcję ofensywną ! Akcja była na tyle udana, że ……… ?, zakończyła się golem !. Zaspał trochę Jacek i zawodnik gospodarzy znalazł się „sam n sam” z Geniem, a po chwili miał przed sobą pusta bramkę i wykorzystał to bezbłędnie. W tym momencie można by pomyśleć, że piłka nożna jest piękna ale chwilami okrutna.
Chwila minęła zanim otrząsnęliśmy się po stracie gola, po kilku minutach ponownie zaczęliśmy grać tak jak potrafimy. A że potrafimy to jeszcze przed przerwą doprowadziliśmy do wyrównania. Lewą stroną boiska slalom gigant zrobił sobie Radziu i po minięciu trzech graczy Pelikana wyłożył piłkę jak na tacy do Dawida „Villi”, ten będą dwa metry przed bramką trafia w bramkarza !.
Na szczęście piłka ponownie trafia pod nogi naszego goleadora i poprawka jest bezbłędna !, a 26 gol w lidze staje się faktem. Jak wspomniałem wcześniej gospodarze dwukrotnie zagrozili naszej bramce przed przerwą, raz pada bramka a drugą okazję mieli w doliczonym czasie. Wtedy dobrze zachował się Remol i przeszkodził w zdobyciu gola napastnikowi z Żydowa.
Druga połowa niewiele się zmieniła pod względem gry. Kolejne strzały mijały [ Dawid „Villa”, Radziu, Remol] bramkę lidera lub na posterunku stał bardzo dobrze dysponowany bramkarz. Pelikan raz poważnie zagroził naszej bramce w drugiej połowie , gdy strzał z 14 metrów o centymetry minął słupek naszej bramki.
Kluczowa akcja meczu miała miejsce w 79 minucie, kolejny rzut wolny wykonuje Radziu i wrzuca mocną piłkę na długi słupek gdzie znajduje się Szymon . Nasz drugi napastnik w tym meczu rehabilituje się za niewykorzystane okazje z pierwszej połowy i głową lokuje piłkę w siatce Żydowian. Cóż za ulga, nasz wysiłek w końcu został nagrodzony.
Gospodarzom coraz bardziej puszczają nerwy, ich niezadowolenie coraz bardziej odczuwa sędzia zawodów. W 83 minucie za bardzo ostry faul, druga żółtą kartkę a w konsekwencji czerwoną otrzymuje gracz gospodarzy Stefaniak. Trzy minuty później kropkę nad „i” mógł postawić Dawid „Villa”, niestety w idealnej sytuacji posłał piłkę na „drugie piętro”.
Gospodarze próbowali jeszcze długimi wrzutami w nasze pole karne odwrócić niekorzystny dla siebie wynik, ale na posterunku była obrońcy Juranda lub pewnie grający dzisiaj bramkarz z Koziegłów. Podsumowując- komplet punktów zdobyła dziś „drużyna” Juranda, i są to w pełni zasłużone trzy punkty.
Dodam jeszcze że sam mecz mimo dużej stawki przebiegał zgodnie z zasadami fair –play. Już po ostatnim gwizdku sędziego doszło niestety do karygodnego zachowania gracza z Żydowa p.Adriana Grzelaka, który najpierw na boisku naubliżał sędziemu a potem „o zgrozo” wpadł do szatni sędziowskiej i zaczął dusić sędziego zawodów !. Gdyby nie interwencja kierownika Pelikana, to kto wie jak sytuacja by się zakończyła. Takim zachowaniom mówimy – NIE !!!. - Autor / Źródło: kks-jurand.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2024 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.