Relacja: - , sezon
Kolejka: - Data: 0.0. | ||
- | ||
Strzelcy: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Orzeł Lipno - Tęcz/Osa Osieczna 1:2
Drugiej w tym sezonie porażki na własnym boisku doznali zawodnicy Orła Lipno. Tym razem pogromcą naszego zespołu okazał się GKS Tęcza-Osa Osieczna, który zwyciężył 1:2. Dokładnie taki sam wynik padł dwa tygodnie temu w spotkaniu Orła z Gromem Czeluścin. Początek nowego sezonu wskazuje na to, że boisko w Lipnie przestało być sprzymierzeńcem naszej drużyny. Orzeł uchodził bowiem za zespół niezwykle groźny właśnie u siebie, o czym przekonali się wszyscy faworyci ubiegłorocznych rozgrywek. Jedynej porażki w Lipnie w poprzednim sezonie Orzeł doznał bowiem w meczu z Mas-Rolem Spławie 4:5.
Zespoły Orła i GKS-u doskonale znają się z występów w A-klasie kilka lat temu oraz w B-klasie dwa lata temu. Składy obu drużyn nie zmieniły się diametralnie, dlatego podobnie jak w poprzednich pojedynkach byliśmy świadkami wyrównanej gry. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gracze z Osiecznej. W 13 minucie po zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła do zawodnika GKS-u Kraśnera, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. Radość gości z prowadzenia nie trwała jednak długo. Już osiem minut później Dariusz Podgórski dośrodkował z rzutu rożnego, Radosław Telus zgrał piłkę głową wprost do Damiana Łodziewskiego, który bez problemów doprowadził do wyrównania. W pierwszej połowie oba zespoły miały jeszcze kilka okazji do strzelenia bramki, lecz brakowało celności. Do przerwy był remis 1:1. Początek drugiej połowy miał podobny przebieg jak pierwsze 45 minut. Gra była wyrównana i każda ze stron liczyła na błąd przeciwnika. W 62 minucie GKS zdobył, jak się okazało decydującego gola w tym meczu. Radosław Telus nie dopilnował zawodnika gości Kraśnera, który minął obrońcę Orła i strzałem w długi róg nie dał szans na udaną interwencję Arkadiuszowi Nadolnemu. Po stracie bramki gospodarze próbowali jeszcze zaatakować, lecz większość akcji kończyła się w okolicach szesnastego metra od bramki GKS-u. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości 1:2.
Dzięki trzem punktom wywalczonym w Lipnie GKS Tęcza-Osa utrzymał pozycję lidera A-klasy, będąc jedną z trzech niepokonanych dotąd drużyn obok Gromu Czeluścin, który niespodziewanie wygrał w Gostyniu z UKS Kanią oraz Sokoła Chwałkowo, który spotkanie 3. kolejki rozgrywa dzisiaj. Orzeł natomiast z dorobkiem 1 punktu zajmuje miejsce w dolnej strefie tabeli. O poprawę swojej pozycji powalczy już w najbliższą sobotę o 17 u siebie w derbowym meczu z Koroną Wilkowice. Warto wspomnieć, że tego samego dnia dojdzie do jeszcze jednej derbowej potyczki. Trampkarze Orła zmierzą się o 11 w Lipnie z rówieśnikami z Korony. Na oba pojedynki serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków klubu. - Autor / Źródło: www.orzellipno.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2025 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.