Relacja: WZPN Poznań - klasa B grupa 5, sezon 2011/12
Kolejka: 4 - Data: 18.09.2011 Godzina: 14:00 | ||
Huragan Michorzewo - Ogrol Wojnowice 1 - 1 | ||
Strzelcy: dla Ogrolu: Arkadiusz Dominiak | ||
Huragan Michorzewo: | ||
Ogrol Wojnowice: Przemysław Klaczyk - Marek Czekała, Damian Dybionka, Mariusz Karaś, Łukasz Leksowski - Arkadiusz Dominiak, Paweł Janas, Krzysztof Grygier, Michał Mądroszyk - Krzysztof Patan (Konrad Staszewski), Tomasz Jaroch (Artur Nowak) | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Po porażce w pierwszej kolejce przeciwko Patrii Buk, pikarze Ogrolu pozostają niepokonani. Martwi troche fakt, iż efekt seri trzech spotkań bez porażki jest wynikiem aż dwukrotnego podziału punktów z rywalami, chociaż za każdym razem można było wygrać. poniżej relacja Łukasza Leksowskiego z meczu czwartej kolejki przeciwko Huraganowi Michorzewo.
W 4 kolejce rozgrywek o mistrzostwo B-klasy piłkarze Ogrolu Wojnowice wyjechali na mecz do Michorzewa, by zmierzyć się z tamtejszym Huraganem. Piłkarze Ogrolu chcieli zrehabilitować się za porażke w rundzie wiosennej. Wówczas Huragan pokonał Ogrol 2:1 co w dużej mierze przyczyniło się do degradacji Ogrolu do B-klasy.
Początek spotkania należał do piłkarzy Ogrolu. Natomiast gospodarze skoncentrowali się na defensywie i wyprowadzaniu kontrataków. Piłkarze Huraganu najbliżsi zdobycia bramki byli po strzale z rzutu wolnego, gdy piłka trafiła w poprzeczke bramki strzeżonej przez Przemysława Klaczyka. Jednak kluczowa dla losów spotkania sytuacja rozegrała się kilka minut pózniej w polu karnym miejscowych. Po strzale Arkadiusza Dominiaka zawodnik gospodarzy wybił piłkę ręka z linii bramkowej. Arbiter po chwili zastanowienia wskazał na ,,wapno’’. Niestety w tej sytuacji sędzia popełnił również fatalny błąd nie pokazując zawodnikowi z Michorzewa czerwonej kartki. Rzutu karnego nie wykorzystał Michał Mądroszyk i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0
Jeszcze większe emocje przyniosła druga połowa meczu. Kilka minut po wznowieniu gry w znakomitej sytuacji znalazł się Arkadiusz Dominiak. Pomocnik gości Ne zmarnował znakomitej okazji i strzałem z kilku metrów pokonał bramkarza miejscowych. Warto podkreślić ze była to kolejna ważna bramka tego zawodnika, który ponownie udowodnił ze zasługuje na miano najważniejszego wzmocnienia zespołu w nowym sezonie. Zdobycie prowadzenia uskrzydliło Ogrol który chwile pózniej był bliski zdobycia drugiej bramki. Ponownie przed szansą stanął Arek Dominiak, jednak tym razem jego strzał z niemal identycznej pozycji minął bramkę miejscowych. Jednak wraz z biegiem czasu coraz więcej do powiedzenia na boisku mieli miejscowi. Po jednej z akcji Huraganu i dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła do ustawionego tuż przed bramką napastnika gości. Mimo ofiarnej interwencji Przemysława Klaczyka zawodnik z Michorzewa zdołał wpakować piłkę do bramki Ogrolu i wyrównać stan meczu na 1:1. Z każdą minutą atmosfera na boisku gęstniała, piłkarze obu drużyn mieli pretensje do arbitra, który podejmował absurdalne decyzje. W końcówce obie drużyny miały szansę by zgarnąć pełną pulę. Bramkę dla Ogrolu mógł zdobyć Tomek Jaroch, natomiast gospodarze najbliżsi szczęścia byli po strzale z rzutu wolnego podyktowanego za faul tuż przed linią pola karnego Ogrolu. W ostatnich minutach na boisku pojawili się dwaj rezerwowi napastnicy Ogrolu: Konrad Staszewski i Artur Nowak, jednk oni również nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na korzyść Ogrolu.
Tak więc po bardzo emocjonującym meczu, pełnym błędów sędziowskich i nerwowości zarówno na boisku jak i na trybunach Ogrol zremisował z Huraganem Michorzewo 1:1. Taki wynik z pewnością nie satysfakcjonuje w pełni żadnego z zespołów, gdyż obie drużyny miały wiele okazji by zainkasować komplet punktów. - Autor / Źródło: lks-ogrol.pl
Facebook
- 2002 - 2024 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.