Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2013/14
Kolejka: 12 - Data: 19.10.2013 Godzina: 15:45 | ||
SKP Słupca - LKS Ślesin 1 - 3 | ||
Strzelcy: | ||
SKP Słupca: | ||
LKS Ślesin: | ||
Sędziowali: | Maciej Ziółkowski , Dariusz Balkowski, Łukasz Matusiak | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Po raz kolejny szybko i łatwo stracone bramki zadecydowały o porażce seniorów SKP w IV-ligowym pojedynku. Tym razem punkty z Gajowej wywiózł LKS Ślesin.
Dodatkowym podtekstem spotkania był fakt, że LKS prowadzi ostatni szkoleniowiec SKP, czyli Damian Augustyniak, którego na stanowisku zastąpił właśnie Waldemar Przysiuda. Ten drugi nieco zaskoczył pierwszą jedenastką, jaką desygnował na mecz ze Ślesinem. Wśród zdumionych byli jednak tylko kibice, a może po części też zawodnicy ze Słupcy, bo gracze przyjezdnych z nowego ustawienia SKP nic sobie nie zrobili. Już na początku postraszyli gospodarzy strzałem w boczną siatkę bramki.
Na tym ostrzeżenia się skończyły. W 4 minucie z łatwością na skrzydle ograny został Dariusz Gromanowski, a gola z najbliższej odległości zdobył Błażej Podziński. Sytuację próbował jeszcze ratować Jacek Mikołajczyk, jednak jego interwencja wślizgiem się nie powiodła. Nie był to jednak koniec kłopotów słupeckiej defensywy. W 15 minucie w pole karne wjechał Przemysław Jankowski mijając jednocześnie Jacka Mikołajczyka i Daniela Bednarowicza, a na końcu kładąc słupeckiego bramkarza umieścił piłkę w siatce. Było 0:2, a słupeccy piłkarze mieli już prze oczami ostatni mecz z Jarotą II Jarocin. Podobnym wnioskiem jaki nasuwa się również po tamtym spotkaniu jest fakt, że rywale słupczan dużo lepiej prezentowali się po względem przygotowania siłowego i szybkościowego.
Już w 30 minucie trener Przysiuda zdjął z boiska Krystiana Pietrygę, a na plac gry wprowadził Sebastiana Jasiaka. Słupczanie próbowali zdobyć gola kontaktowego, a najbliżej tego byli silnie uderzający Kubiak, którego strzał obronił bramkarz oraz Jakub Woźniak, którego z kolei uderzenie głową minimalnie przeleciało obok słupka LKS-u. Tuż przed przerwą po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry to goście wbili piłkę do swojej bramki. Autorem gola samobójczego był Bartłomiej Siek. Druga cześć to już próba ataków słupczan i doprowadzenia do remisu.
Niestety akcje miejscowej drużyny nie zazębiały się, a w jej poczynaniach brakowało dokładności i pomysłu na grę. Dobre, jednak nie stuprocentowe okazje bramkowe mieli chociażby Piotr Głowala i Mateusz Duszyński. Cierpliwość graczy Augustyniaka w oczekiwaniu na dogodną okazję do kontry się opłaciła. Po jednej z nich wprowadzony w drugiej połowie na plac gry Przemysław Skibiszewski ustalił wynik spotkania na 1:3. - Autor / Źródło: Bartosz Braciszewski/lks-slesin.futbolowo.pl/islupca.net
Fotorelacja:
Facebook
- 2002 - 2024 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.