Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2014/15
Kolejka: 22 - Data: 25.04.2015 Godzina: 14:00 | ||
LKS Gołuchów - LKS Ślesin 1 - 2 | ||
Strzelcy: | ||
LKS Gołuchów: | ||
LKS Ślesin: | ||
Sędziowali: | Paweł Kaczała , Daniel Pawelec, Marcin Szcześniak | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W meczu XXII kolejki ligowej IV ligi grupy południowej do Gołuchowa zawitał lider tych rozgrywek zespół LKS Ślesin. Zdecydowanym faworytem tego spotkania był zespół ze Ślesina, jednak murawa zweryfikowała poczynania obu zespołów. W głównych rolach wystąpili obaj bramkarze, Dawid Płaczek i Dawid Kołodziejczak, którzy przy bramkach popełnili zdecydowanie błędy w akcjach po których padły bramki.
Już w 3’ gospodarze mogli objąć prowadzenie, Dominik Marcinkowski popisał się mocnym strzałem na bramkę Kołodziejczaka, a obrońca gości wybił piłkę na rzut rożny. Trzy minuty później atomowym uderzeniem popisał się Łukasz Kujawa, jednak to uderzenie blokuje Tomasz Kapałka, w 10’ piłkę traci obrońca gości, Łukasz Łajdecki, którą przejmuje Michał Sztok i gdy już wszyscy widzieli ją w siatce doskonałą interwencją popisał się golkiper gości. W 24’ na uderzenie z ostrego kąta zdecydował się Adrian Hajdasz, jednak to uderzenie szybuje nad poprzeczką. Cztery minuty później dośrodkowanie w pole karne zespołu ze Ślesina, błąd popełnia golkiper gości i piłkę przejmuje Sztok, który nie ma problemów z umieszczeniem jej w pustej bramce i piłkarze z „grodu żubra” niespodziewanie obejmują prowadzenie, ale jest to prowadzenie zasłużone. W 38’ kolejny błąd bramkarza tym razem Dawida Płaczka i pada bramka bezpośrednio z rzutu rożnego wykonywanego przez Łukasza Pietrzaka. Po tym trafieniu gości rzucili się do ataku i w 42’ prowadzenie dla zespołu lidera mógł zdobyć Paweł Błaszczak, jednak doskonałą interwencją popisał się bramkarz gospodarzy. W doliczonym czasie gry dwie akcie ponownie przeprowadzili piłkarze ze Ślesina Jakub Woźniak doskonałym podaniem obsługuje Pietrzaka, a strzał tego drugiego broni Płaczek. W drugiej akcji strzał Łukasza Kujawy z linii bramkowej wybija Tomasz Kapałka i pierwsza odsłona spotkania kończy się wynikiem remisowym, gdzie w głównej roli wystąpili bramkarze.
Po przerwie od samego początku spotkania z większym animuszem na murawę wyszli piłkarze gospodarzy i już w 49’ Dominik Marcinkowski mógł dać prowadzenie gospodarzom, jednak uderzenie z 5 metrów instynktownie obronił golkiper gości. Cztery minuty później Mateusz Szkudlarski doskonałym podaniem wyprowadził w bój Sztoka, ten jednak przegrywa pojedynek z bramkarzem zespołu lidera ze Ślesina. W 57’ doskonałym podaniem popisał się Łukasz Kujawa, który wrzucił piłkę z lewej strony wprost do Jakuba Woźniaka, a uderzenie z pierwszej piłki zawodnika gości trafia w słupek i wychodzi na rzut autowy. Od tego momentu częściej przy piłce znajdują się goście i co chwilę stwarzają sobie sytuacje strzeleckie, a gospodarze grają z kontrataku. W 72’ płaskim i mocnym uderzeniem po ziemi popisał się Błaszczak, a golkiper gospodarzy końcami palców broni to uderzenie wybijając piłkę na rzut rożny. W 73’ kolejny błąd bramkarza gospodarzy, piłkę wrzuconą w pole karne piąstkuje tak nie fortunnie, że piłka trafia w poprzeczkę i spada wprost pod nogi Pawła Błaszczaka i lider wychodzi na prowadzenie, które kontroluje do końca spotkania. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
LKS Gołuchów w strojach czarno - żółtych, LKS Ślesin w strojach czerwono - białych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2024 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.