Informacje
- Liga Wielkopolska
- Piotr Garbarek nowym trenerem Korony Piaski
-
02.12.2025 Maciej Kałużny
Sytuacja Korony Piaski na półmetku sezonu jest bardzo trudna. Drużyna w rundzie jesiennej Artbud 4.ligi zgromadziła tylko 9 punktów (w 17 meczach) i ugrzęzła na dnie tabeli (zajmuje 17 miejsce).
- Nasza sytuacja jest naprawdę ciężka, zajmujemy przedostatnie miejsce w tabeli i mamy tylko dziewięć punktów, ale będziemy walczyć. Zobaczymy, jak będzie - mówi Grzegorz Ludwiczak, prezes Korony Piaski.
Na finiszu rundy jesiennej, pracę w Koronie stracił trener Piotr Sołtysiak. W ostatnich trzech meczach drużynę prowadził jego dotychczasowy asystent i trener bramkarzy, Zbigniew Kordus. Niestety, roszada niewiele pomogła, Korona nie zdołała się podnieść i przegrała wszystkie trzy mecze - z Polonią Golina 0:1, Kanią Gostyń 0:4 i Mieszkiem Gniezno 1:3.
Władze klubu po zakończeniu współpracy z trenerem Sołtysiakiem od razu rozglądały się za nowym szkoleniowcem, ale nie chciały rzucić go na głęboką wodę, czyli przekazać mu zespół na trzy ostatnie mecze, bo nawet dobrze nie znał drużyny.
Dzisiaj już wiadomo, kto od stycznia przejmie stery w zespole z Piasków. Nowym trenerem Korony został Piotr Garbarek. Były piłkarz Jaroty Jarocin i później jej trener. Jako szkoleniowiec Jaroty pracował ponad pięć lat, w tym aż cztery i pół roku na poziomie 3.ligi.
Trener Garbarek podjął się roli RATOWNIKA w Koronie i to jest chyba odpowiednie określenie, ponieważ jej wyniki są fatalne. Nowy trener już został przedstawiony drużynie. Od władz klubu otrzymał tzw. wolną rękę. I nie chodzi tylko o plan przygotowań drużyny do r. wiosennej, ale również wszystkie pozostałe aspekty - kadra, transfery, taktyka, sparingi, itd.
- Będziemy szukać wzmocnień kadrowych - zapowiada prezes Ludwiczak. - Ale w tym temacie, tzn. dobór zawodników i wszelkie decyzje kadrowe, podejmuje trener. Piotr Garbarek posiada dobre rozeznanie i kontakty w środowisku piłkarski, zwłaszcza w rejonie Jarocina. Czy znajdzie zawodników, którzy nam pomogą na wiosnę obronić miejsce w 4.lidze - nie wiem.
Dzisiaj jeszcze nie wiadomo, czy zajdą zmiany, tzn. czy ktoś ubędzie z aktualnej kadry. O wszystkich personaliach ma decydować trener. To na nim spoczywa duży ciężar i odpowiedzialność, jak Korona zaprezentuje się na wiosnę i czy Piaski pozostaną na mapie 4.ligi.
- U nas powtórzyła się sytuacja sprzed dwóch lat, gdy na wiosnę walczyliśmy o przeżycie. To były nerwy i stres, ale na szczęście udało się. Wtedy cieszyliśmy się z utrzymania w lidze chyba bardziej, niż gdybyśmy zdobyli mistrzostw. Oby teraz też się udało - kończy z nadzieją w głosie prezes G. Ludwiczak.
Przygotowania Korony Piaski do rundy wiosennej wystartują 9 stycznia.
Oferta
Facebook